Jeśli chodzi o mój zawód, to staram się ciągle podnosić moje umiejętności projektowe, tak aby kreowane przeze mnie obiekty miały coraz mniej błędów. 

    Dążenie do harmonii między funkcją, konstrukcją, formą a ekonomią, to główny problem jaki staram się rozwiązać przy każdym moim projekcie.

    Oryginalność jako metoda na bycie zauważonym i odniesienie sukcesu nie interesuje mnie. Nie jestem oryginalny. 

    Nieudolnie staram się naśladować moich mistrzów. Ich sposób podejścia do projektowania, bezkompromisowe szukanie najlepszych rozwiązań, fantazję, wyobraźnię, pasje.
    Umiejętność skoordynowania wielu aspektów tworzonego dzieła.  Nieodmiennie fascynują mnie i napełniają nadzieją. 

    Niestety nie wiem kim są owi mistrzowie. Ukrywają się za różnymi maskami i symbolami. Jako człowiek cieszę się że są dobrzy. Mocno w to wierze.