Tegoroczna zima nie rozpieszcza ani zawodników, ani organizatorów zawodów w narciarstwie wysokogórskim. Podstawowym problemem jest brak śniegu. I to nawet w krajach alpejskich, nie mówiąc o naszym podwórku. To właśnie było powodem zmiany trasy XXIII Memoriału Jana Strzeleckiego, która tym razem miała prowadzić od schroniska na polanie Chochołowskiej przez dolinę Starorobociańską, aż na szczyt Ornaku w Tatrach Zachodnich. czytaj więcej

Wiosna idzie - firn pokrywa Tatry i wtedy możemy ski-turowo nieźle poszaleć. Tylko gdzie? W Tatrach Słowackich polecam ski-turę na Lodową Przełęcz, albo jeszcze lepiej wyprawę w jeden dzień na Żółtą Ławkę i Lodową Przełęcz. Taka całodniowa wyprawa narciarska jest jedną z najpiękniejszych, bo Lodowa to, obok Krzyżnego, Zawratu, Koziego Wierchu – tatrzański „klasyk” i to najwyższej próby. W wycieczce wzięli udział: Madgalena Derezińska-Osiecka i Kuba Osiecki, Maciek Bielawski i niżej podpisany... czytaj więcej

Sezon ski-turowy w tym roku zaczął się wcześnie dzięki ostatnim, dość obfitym, opadom śniegu. Postanowiliśmy w niedzielę 19 grudnia 2010 r. zwiedzić na nartach słynącą z widoku Gęsią Szyję. Było naprawdę ciekawie, śnieg doskonały, trochę wiało, ale wycieczka bardzo się udała. Wzięli w niej udział narciarze: Marysia, Ewka, Maciek i Wojtek. Warto dodać, że spotkaliśmy wielu znajomych. Obok obszerna foto-relacja z tej wycieczki. czytaj więcej

Zima dzisiaj zawitała w Tatry. Spadł bowiem pierwszy śnieg. A więc niedługo nastanie pora roku, na którą najbardziej czekamy, a po niej niemniej przyjemna tatrzańska wiosna. Czas ski-turowych wypraw. Zachęcam Czytelników watry do zapoznania się z moim artykułem o narciarstwie wysokogórskim, ale... nie tylko. Traktuje on bowiem przede wszystkim o Górskiej Przyjaźni i o górach. Tego dnia mieliśmy zrobić na nartach Lodową Przełęcz i zjechać z niej do Doliny Jaworowej. To miała być najpiękniejsza „wyrypa” sezonu, „cud miód” jak mawiają eksperci i marzenie na jawie. Jednak start w zawodach im. Piotra Malinowskiego, wcześniejsze wyrypy, zmęczenie, dały znać o sobie i nie poszliśmy. Spotkaliśmy się za to z Maćkiem w Kuźnicach. Nastrój trochę smętny, jak to przy halnym. Wieje, kolejka nie chodzi. Pogoda jednak dobra. Krótka decyzja: - idziemy na Kondratową. czytaj więcej

Na Serwisie Podhalańskim Watra zaczynamy nowy cykl. Obejmie on publikację wierszy o Tatrach, tych dawnych i współczesnych. Na inaugurację wybrałem wiersz mojego serdecznego przyjaciela, dr Tomasza Wysokińskiego, który z zawodu jest specjalistą od neurochirurgii i ordynatorem wydziału neurochirurgii szpitala wojewódzkiego w Jastrzębiu Zdroju. Wiersz ten wpisuje się idealnie w jesienną nostalgię, zamyślenie, które towarzyszy tej właśnie porze roku. Życzę miłej lektury! czytaj więcej

Spotkania z Filmem Górskim i Muzeum Tatrzańskie byli organizatorami górskiej wycieczki w stylu retro w niedzielę 12 września. Zbiórka chętnych miała miejsce w Kuźnicach przy Jurta Barze o godz. 10.00. Wycieczkę, przy akompaniamencie muzyki góralskiej, poprowadził znany przewodnik tatrzański Józef Pitoń, znakomity zakopiański gawędziarz. W wycieczce wzięło udział ok. 70 osób. czytaj więcej

W sobotę odbyło spotkanie przedstawicieli Rodu Gąsieniców na Hali, gdzie odprawiono nabożeństwo przy rodzinnym krzyżu. Później odbyły się Posiady Rodowe u Jasinków w Kościelisku. Zapraszając na Halę Gąsienicową Józef Krzeptowski-Jasinek napisał: Mamy wyjść do miejsca, które stanowi dziedzictwo naszego Rodu od czasów królewskich, czyli od połowy XVII wieku. Temu bogactwu, jak też duchowej spuściźnie, tworzonej w oparciu o nie, należy się stosowny szacunek. Kolejne IV wyjście w przyszłym roku odbędzie się 10 września 2011 roku. czytaj więcej

Coraz trudniej znaleźć latem w Tatrach spokojne miejsca i szlaki górskie gdzie można uniknąć tłumu. One jednak istnieją. Niekiedy na spotkanie wychodzą nawet kozice... Na Jagnięcy Szczyt wytyczony jest szlak od Zielonego Stawu Kieżmarskiego przez piękną i dziką okolicę. Po drodze i ze szczytu widać zapierające dech w piersiach pejzaże. czytaj więcej

W II sobotę września tj. 11.09.2010 r. odbędzie się wyjście przedstawicieli Rodu Gąsieniców na Halę, gdzie o godz. 12.00 przewiduje się nabożeństwo przy rodzinnym krzyżu. O godz.17.00 odbędą się Posiady Rodowe u Jasinków w Kościelisku Nędzówce, ul. Strzelców Podhalańskich 23. czytaj więcej

Jak co roku w ostatnią niedzielę sierpnia uczestnicy Światowych Rekolekcji Podhalańskich w Rzymie spotkali się na wspólnej modlitwie podczas Mszy św. w kaplicy Matki Boskiej Jaworzyńskiej, a następnie na Polanie Rusinowej. Mszę św. w intencji wszystkich uczestników koncelebrowali ks. prof. Władysław Zarebczan – pomysłodawca i organizator rekolekcji w Rzymie stale pracujący w Watykanie, ojciec Leon Knabit, który prawie od początku uczestniczy w rekolekcjach rzymskich, ks.Jacek Styrczula – pracujący w Bonn (Niemcy), ks.Mirosław Juchno, studiujący w Rzymie, ks. Marian Dębski, pracujący w Austrii oraz ks. dziekan Władysław Pasternak z Bukowiny Tatrzańskiej. czytaj więcej

Za oknem niby zima, ale przecież w naszych górach ciągle kwitną piękne tatrzańskie kwiaty. Jednym z nich jest goryczka trojeściwa. Kwitnie w Tatrach we wrześniu i reporter watry spotkał piękne goryczki na progu Doliny Kaczej w słowackich Tatrach Wysokich. Goryczka trojeściowa (goryczka trojeściowata) to jeden z największych gatunków goryczek. W źródłach podają, że nazywana jest też „świecznik”. Rośnie w górach południowej i środkowej Europy oraz na Kaukazie, a u nas także w Tatrach, ale nie tylko. Nazwa goryczka pochodzi od gorzkich substancji wytwarzanych przez rośliny z tego rodzaju. Jest trująca. czytaj więcej

Ostatnio pokazywaliśmy na Watrze kilka zdjęć szczytu Giewontu z tęczą, która utworzyła się po ulewnym deszczu. Wczoraj po południu ok. 19.40 „Giewont znowu zaszalał” w sensie barw. Znowu nad Długim Giewontem utworzyła się kolorowa tęcza, mimo, że tego dnia nie padał wcale deszcz... Ponadto chmury nabrały ciekawej barwy. Trwało to wszystko ok. 5 minut. Tak to mój balkon stał się dla mnie ulubionym punktem obserwacyjnym Giewontu, który co kilka dni pokazuje swojej nowe, inne oblicze... czytaj więcej

Pogoda w ciągu ostatnich dni zupełnie oszalała. Rano z reguły jest ładnie, natomiast w ciągu dnia chmurzy się i po południu, znowu z reguły, są burze. I to burze na całego, góry aż się trzęsą od uderzeń piorunów. Po wczorajszej burzy ok. 18.50 góry na kilkanaście minut zostały pokryte jakby złotą poświatą. Światło ładnie oparło się o Giewont, spod „brzucha” którego uniosły się mgły, a potem na niebie pojawiła się tęcza. Fotoreporter Watry zdążył w tym czasie sięgnąć po aparat fotograficzny i wykonać kilkanaście zdjęć. Wszystko trwało kilkanaście minut... czytaj więcej

Dużych rozmiarów roślina o właściwościach leczniczych, jest też używana do wyrobu fantastycznej nalewki. To litwor. Roślina o wysokości nawet do 2,5 m. Od nazwy tej rośliny pochodzi wiele geograficznych nazw w Tatrach, np. Dolina Litworowa, która stanowi górną odnogę przepięknej Doliny Białej Wody w słowackich Tatrach Wysokich, leżąca ponad nią Litworowa Przełęcz, Litworowy Staw i Litworowy Staw Gąsienicowy. Na zdjęciach okazały litwor z Doliny Ciężkiej (niektórzy nazywają ją Doliną Czeską). Miał ponad 2 metry wysokości... czytaj więcej

W 100-lecie śmierci Klemensa Bachledy Koło Przewodnickie im. Klemensa Bachledy w Zakopanem zorganizowało wycieczkę do miejsca, gdzie 100 lat temu bohatersko zginął Bachleda, tj. pod północną ścianę Jaworowego Szczytu. Niósł on 6 sieprnia 1910 r. ratunek rannemu taternikowi ze Lwowa, Stanisławowi Szulakiewiczowi i „poświęcił się i zginął”. czytaj więcej