Kobiety na Harendzie

8 marca w Muzeum na Harendzie odbył się pod każdym względem niezwykły Dzień Kobiet połączony z ostatkami. Dom Jana Kasprowicza opanowały tym razem panie, które przybyły tu wyjątkowo licznie, aby zaprezentować swoje ciekawe umiejętności i życiowe pasje. W Muzeum oprócz dotychczasowych eksponatów pojawiły się więc piękne ręcznie wykonane bibeloty, biżuteria, misternie szyte, zdobione haftem, a nawet malowane wełną stroje, piękne fotografie i obrazy, nie zabrakło także bardziej ulotnej poezji i muzyki. Nie mówiąc już o równie doskonałych dokonaniach kulinarnych, które do sztuki też przecież zaliczyć można. Panie pokazały, co potrafią i jak bardzo są wszechstronne.

Wieczór zorganizowało Stowarzyszenie Przyjaciół Twórczości Jana Kasprowicza przy udziale  „Galerii Kancelaria” działającej w Kancelarii Adwokackiej Małgorzaty Górbiel i Andrzeja Wróbla. Trzeba też wspomnieć, że w Dniu Kobiet wzięło udział dwóch panów, których obecność okazała się niezbędna. Spotkanie ze swadą i humorem poprowadził prezes Stowarzyszenie Przyjaciół Twórczości Jana Kasprowicza Piotr Kyc, natomiast w poetycką zadumę przybyłe panie wprowadzał Jacek Zięba Jasiński.

Harenda od zawsze była miejscem, w którym przebywały kobiety i to dzięki nim powstało  i funkcjonuje Muzeum Jana Kasprowicza.

 - Maria Kasprowiczowa zapraszała na Harendę tylko kobiety wyjątkowe, które coś ciekawego w życiu robiły i tak stało się również dziś. W tym dniu nie jest ważne, gdzie każda z pań pracuje, ale co robi po pracy - wyjaśniał Piotr Kyc, a o "paniach na Harendzie" opowiedziała Beata Denis-Jastrzębska.

Swoją twórczość zaprezentowały następujące panie: Lidia Chorzępa i Ewa Kuczyńska (decoupage), Renata Dzioboń („malowanie wełną”), Bożena Gąsienica (fotografia podróżnicza), Michalina Kluzińska (haft regionalny), Beata Skulska-Papp (poezja, piosenka), Renata Piżanowska (fotografia artystyczna, grafika), Małgorzata Dawiec (collage, malarstwo, poezja), Józefa Zubek (haft regionalny), Beata Zalot – Tomalik (poezja, proza, grafika), Elżbieta Krzemińska-Owczarz (projektowanie mody).

Przygrywała i śpiewała żeńska kapela góralska „Dziurawiec” w składzie: Stanisława Szostak, Hania Rybka – Stasińska, Agnieszka Gąsienica – Giewont, Zofia Anna Frączysty z córką Marią, Hanka Urbaniak i Katarzyna Gąsienica.

Wieczór przygotowały panie Małgorzata Karpiel i Elżbieta Kyc, za co należą się im szczególne podziękowania. Wsparcia udzielili również siostra Bronisława Wichary i ks. Jan Wichary.

Był to niezwykle udany Dzień Kobiet - wiele z pań mówiło, że najlepszy w ich życiu - i miejmy nadzieje, że powtórzy się znów za rok. Pomysł jest bowiem wart kontynuowania.